ul. Stoczkowska 7/2 04-147 Warszawa +48 57 81 81 777 kontakt@aniolykultury.pl

Rodziny z Wrocławia - Ronit i Tel Amar

Pragnę podziękować kolejnym dwóm rodzinom, tym razem z Wrocławia które podjęły się opieki nad jednym z dzieci w wielodzietnej rodzinie Amar.

Słabe zdrowie rodziców, przejście ciężkiej operacji przez jedynego żywiciela rodziny i długa jego rekonwalescencja niemal całkiem zablokowały zdolności zarobkowe rodziny. W zeszłym tygodniu odwiedziłam rodzinę Amar i to co mnie ujęło pozytywnie to przemiana Ronit Amar.

Kobieta z powodu biedy straciła po pięciu porodach prawie wszystkie zęby, nie uśmiechała się a jej twarz była pełna smutku i zawstydzenia. Około pół roku temu Hands of Mercy ufundowało Ronit nowe zęby, które całkowicie odmieniły samopoczucie kobiety i rozświetliły jej twarz pięknym uśmiechem. Dziś Ronit wygląda o wiele lat młodziej, a patrząc na nią odnoszę wrażenie, że z jej twarzy zniknęło wiele zmarszczek. Piękny dar HoM odmienił życie tej mamy piątki dzieci. Kiedy na spotkaniu jedyny synek Państwa Amar zobaczył w moim ręku tablet natychmiast poprosił o możliwość skorzystania z niego. Mianowałam go moim chwilowym fotografem więc biegał podekscytowany po całym domu i robił zdjęcie za zdjęciem ;-) Dzieci były bardzo otwarte i zaciekawione naszą wizytą, najmłodsza dziewczynka spała. Na koniec pokazano nam pokój antyrakietowy wyjaśniając techniczne parametry specjalnego okna. Rodzina była bardzo wdzięczna za pomoc. Opiekunowie adopcyjni nie tylko wspierają finansowo ale mają możliwość korespondować z rodziną, odwiedzić ją oraz zaprosić dziecko do Polski na wakacje. Za pozwoleniem, publikujemy list, który napisali do nich polscy Opiekunowie Adopcyjni:

"Ronit i Tel Amar! Pozdrawiamy Was serdecznie z Polski. Cieszymy się, że od jakiegoś czasu możemy wesprzeć Was chociaż w małym stopniu, dzieląc się tym, co mamy. Wiemy, że żyjecie w trudnym miejscu i borykacie się na co dzień z problemami, o jakich my nie mamy pojęcia. Jesteśmy obie matkami i wiemy jaki to trud wychować i zadbać o dzieci w zwykłych warunkach. Wy walczycie dodatkowo z lękiem , niepewnością i ciągłym zagrożeniem życia - nie wyobrażamy sobie nawet jakie to musi być trudne. Wspierając Was chcemy chociaż trochę ułatwić Wam te zmagania i cieszymy się, że mamy taką możliwość. Żyjemy w spokojnym miejscu, obie mamy stabilną pracę i cieszymy się życiem , w którym niczego nam na co dzień nie brakuje. Nie jest to nasza zasługa.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że dla wielu ludzi los nie jest taki łaskawy, dlatego uważamy, że dzielenie się z innymi tym, co mamy jest naszym obowiązkiem. Wierzymy, że każde dobro podarowane innym - wraca do darczyńcy, dlatego pomagając Wam, tak naprawdę same zyskujemy. Być może kiedyś my będziemy w potrzebie i wtedy znajdzie się ktoś, kto wyciągnie rękę do nas. Macie piękne dzieci! Z radością oglądałyśmy zdjęcia Waszej rodziny. Modlimy się, aby Wasze dzieci rosły bezpiecznie i bez lęku, by Wasze wszystkie potrzeby były zaspokojone. Życzymy Wam pokoju .Szalom - niech Was strzeże i towarzyszy Wam każdego dnia. Pozdrawiamy Was serdecznie i błogosławimy".

Justyna i Kasia

 

 

(0 Votes)

Super User

Quick Links

Śledź nas